Anioło-diaboły, diaboło-anioły...
chyba na południu "taki mamy klimat", że te diaboły się przeplatać lubią
Wiem, wiem zdjęcia są paskudne. Było lato a mnie nie chciało się już babrać ze zdjęciami.. a teraz już diabło-anioł odlecaiał. Jeżeli chodzi o szklaka to ma taką ciekawą zaletę - jak go nie przywiesić to będzie fajnie bo można bokiem, można aniołem do góry albo diabołem albo zupełnie po skosie. Co kto lubi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz