niedziela, 14 grudnia 2014

nutki od Niutki


Misie!
świąteczny szał trwa.. a ja sobie koczuję w mojej pracowni* popijając nalewki które udało mi się w tym roku zrobić... i muszę przyznać, że owoce z nalewek robią dobrze.


Dzisiaj krótka notka o nutkach przygotowanych do zawieszenia na choince.





* pracownia brzmi godnie - a to tylko pomieszczenie wydzielone mi przez rodziców w piwnicy ich domu - do którego nie ma nikt wstępu oprócz dwóch czarnych kotów - Zarazy (Łałałyłci) i Przytulaka.

PS jutro będą szklane choinki - ZAPRASZAM!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz